Strony

sobota, 16 lipca 2016

Aromaterapia na oskrzela - ziołowe inhalacje

Od dłuższego czasu zmagam się z uporczywym kaszlem i bólem zatok. Na nic tabletki, syropy i nacieranie Vickiem. Moja ciocia poleciła abym zaczęła stosować ziołowe inhalacje. Pobiegłam zatem czym prędzej do ogródeczka i pozbierałam co tylko się nadaje! 





Po kilku inhalacjach wreszcie mogę normalnie oddychać a kaszel przestał być suchy i duszący. Wracając do zdrowia, koniecznie muszę Wam przekazać jakie zioła i na jakie schorzenia sprawdzą się najlepiej :-)




1. Mięta
Ja w swoim ogródeczku posiadam miętę okrągłolistną. Jest ona dużo rzadziej spotykana niż popularna mięta pieprzowa, polna czy cytrynowa. Ma bardzo silny aromat i duże, mięciutkie owłosione liście. Nazywana jest też miętą jabłkową z uwagi na swój świeży, owocowy zapach.
Mięta w inhalacjach działa bardzo korzystnie na nieżyty górnych dróg oddechowych. Poleca się ją w zapaleniu oskrzeli i uporczywym kaszlu. Ponadto działa relaksująco i uspakajająco, łagodzi niepokój, nerwowość oraz różnego rodzaju bóle, w tym migrenowe.




2. Lawenda
W ogródeczku akurat kwitnie moja lawenda wąskolistna i lekarska. Zebrałam po trochu kwiatów i ulistnionych gałązek. Wdychanie naparu z lawendy działa pozytywnie w przebiegu grypy i kataru. Łagodzi również ból gardła i kaszel oraz działa uspakajająco. Ziele lawendy możemy wykorzystać także do kąpieli – wspaniały aromat zadziała odprężająco i udrożni zatkane zatoki.




3. Macierzanka piaskowa
Nie mam już u siebie tymianku, postanowiłam go zatem w inhalacji zamienić równie aromatyczną, zawierającą tymol macierzanką. Byłam całkiem nieświadoma, że wyciąg z macierzanki jest świetnym lekiem wykrztuśnym, który wzmaga produkcję śluzu i pobudza ruchy rzęsek nabłonka dróg oddechowych. Jest zbawienny przy suchym, męczącym kaszlu. Macierzanka bardzo skutecznie pomaga oczyścić drogi oddechowe i działa na nie odkażająco. Ją również możemy wrzucić do wanny – zadziała wzmacniająco na organizm i złagodzi nerwobóle.




4. Majeranek
Bardzo ubolewam, że brakuje go na moim ogródeczku, niestety spóźniłam się z zakupem sadzonek na rynku czy w centrach ogrodniczych  (a te marketowe dalekie są od prawdziwego majeranku). Ale posiadam naprawdę dobrej jakości susz z pobliskiego eko sklepiku. Majerankowa inhalacja nie tylko pomaga w leczeniu kataru, ale także świetnie przeciwdziała kaszlowi i ma właściwości przeciwzapalne.




5. Kocimiętka
Ją też zebrałam troszeczkę intuicyjnie, nie znając jej działania. Gdy wgłębiłam się w jej właściwości, okazało się, że kocimiętka to cenny środek w leczeniu infekcji układu oddechowego. Zioło to jest bardzo pomocne w przebiegu zapalenia oskrzeli oraz astmy. Wywar z kocimiętki jest wspaniałym środkiem do inhalacji w czasie bólu gardła, przeziębienia, grypy czy kaszlu a także środkiem uspokajającym w czasie ataków astmy oraz zapalenia krtani, oskrzeli i tchawicy. Zmniejsza też przekrwienie błon śluzowych podczas kataru oraz zapalenia zatok.





Ziół, które posiadają wspaniałe właściwości lecznicze jest na pewno wiele więcej. Ja skorzystałam z tego co miałam pod ręką i to Wam serdecznie polecam. Pomimo choroby, jestem szczęśliwa – bo mój ogródeczek, mimo, że jest mały i żyje trochę własnym życiem, stanowi dla mnie zawsze odskocznię, kącik relaksu, obcowania z naturą i żywą aptekę. Życzę Wam wszystkim, aby Wasze ogrody – niezależnie od tego jakie style reprezentują, ile pieniędzy w nie władowaliście i jak duże są – były dla Was zawsze tak ważne, piękne i pomocne, jak dla mnie mój mały skrawek ziemi <3

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz