Kiedyś pewna Pani Doktor
powiedziała, że architekt krajobrazu czy ogrodnik nie ma prawa nie lubić którejkolwiek z roślin. Kochamy zatem
wszystkie, jedne bardziej, drugie troszkę mniej :-)
Ja chciałabym przedstawić Wam
dzisiaj moją zdecydowaną faworytkę, choć na pewno ją znacie! To drzewo w
szczególny sposób naznaczone przez naturę. Zupełnie unikatowe, wyróżniające się
na pierwszy rzut oka. O jego pięknie pisał sam Adam Mickiewicz. Bardzo
pospolite, a zarazem tak eleganckie i powabne. Zieleń jego młodych listków to
najpiękniejsza z zieleni wiosennych. Szum jego drobnych listków przy każdym
najmniejszym ruchu wiatru nie ma równego sobie…
Jedno z najbardziej odpornych
drzew, gatunek pionierski. Rośnie wszędzie gdzie znajdzie choćby skrawek ziemi
i być może z przyzwyczajenia do jego widoku mamy problem, by zachwycić się nim
na co dzień.
Panie i Panowie! Przed Państwem
BRZOZA!
Brzozy (Betula) to oprócz topoli białej, jedyne drzewa posiadające białą
korę. Tę niezwykłą właściwość posiadają dzięki zawartości związku organicznego
o nazwie betulina. Stanowi ona
warstwę ochronną drzewa, zapewniającą odbijanie promieni słonecznych i
zabezpieczającą przed nadmiernym nagrzewaniem. Nie wszystkie jednak gatunki
brzóz wyspecjalizowały sobie taki mechanizm obronny. Prym wśród białopiennych
wiodą brzoza brodawkowata oraz brzoza pożyteczna.
Plemiona słowiańskie uważały
brzozę za drzewo święte, oznaczające czystość. Do dnia dzisiejszego drzewo to
symbolizuje nowe życie i wiosnę. W chrześcijaństwie panuje zwyczaj zrywania
„nagich” gałązek brzozy w dniu Środy Popielcowej i wkładania do wazonu, aby
młode listki rozwinęły się do Niedzieli Wielkanocnej, nawiązując tym samym do
zmartwychwstania.
Tak, jak już wcześniej
wspomniałam brzoza jest gatunkiem pionierskim. Oznacza to, że zasiedla z
łatwością obszary nieporośnięte roślinnością. Powszechnym w dzisiejszych
czasach zjawiskiem jest porastanie przez brzozowe gaiki działek przeznaczonych
pod budowę. I zauważam (z radością!), że coraz częściej są one adaptowane do
nowego założenia, często stając się jedyną formą w ogrodzie. Uważam to za
bardzo eleganckie, minimalistyczne i nowoczesne. Sami zobaczcie!
usualhouse.com
goandgoo.blogspot.com
waimeanurseries.co.nz
.landezine.com
Coraz chętniej brzozy sadzi się w
nowoczesnych założeniach. Głównie bazuje się na odmianie brzozy pożytecznej
‘Doorenbos’, którą odznacza kredowobiała kora. Jej czysta biel i
architektoniczny pokrój są wręcz stworzone do współczesnych aranżacji. Pięknie
wyglądają w otoczeniu traw ozdobnych i bylin. Dostępny jest cały szereg innych
odmian zarówno brzozy brodawkowatej, jak i pożytecznej, różniących się wielkością,
pokrojem czy barwą liści. Są to drzewa atrakcyjne zarówno w okresie wegetacji
jak i w stanie bezlistnym. Z powodzeniem możemy stosować je w małych ogrodach,
a nawet w pojemnikach na tarasach i balkonach. Doskonale znoszą suszę i nie
nastręczą nam większych kłopotów przy pielęgnacji.
Białe pnie i konary brzozy to
także rewelacyjny materiał służący aranżacji mieszkań i domów! Możemy
wykorzystać je na tyle sposobów, na ile pozwala nam nasza wyobraźnia. Dekoracje
w wazonie, stroiki, ścianki działowe czy elementy mebli to tylko przykłady. Pamiętajmy
jednak przy pozyskiwaniu atrakcyjnych pędów, że brzozy to gatunki reagujące
płaczem na cięcie, należy zatem ścinać je w okresie od końca czerwca do
września.
Moi Drodzy! Gdy mijamy brzozy po
drodze do pracy czy szkoły, przypatrzmy się im i pomyślmy o tym jak są
wyjątkowe i inne od wszystkich innych drzew. Doceńmy je, chodź są tak
pospolite!
A czy Wy posiadacie swoją własną
brzozę? Lubicie te drzewa? Czekam na komentarze ;-) A poniżej moja ulubiona brzoza, którą codziennie mijam!
Tak, uwielbiam brzozy!!! Niestety jeszcze ich nie mam w swoim ogrodzie, bo dom w budowie, ale będą. Sztuk siedem planuję u siebie. Trzy w przedogròdku i cztery w strefie wypoczynkowej. Już się nie mogę doczekać. Zawsze na ich widok wzdycham. Niestety często widzę je okaleczone w przydomowych ogròdkach, brutalnie poobcinane :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Renata
Gratuluję wyboru wobec tego! ;-)
UsuńOby więcej takich pasjonatów, bo gatunek naprawdę na to zasługuje. A z tym okaleczaniem a wręcz ogławianiem to faktycznie ostatnio dość częste i niepokojące zjawisko... Niestety brzozy regenerują się dość kiepsko, właściciele postępując z nimi w taki sposób zapewniają im powolną śmierć...
Pozdrawiam serdecznie Pani Renato i powodzenia z brzozami!
Pani Renato,
UsuńZgadzam się, że okaleczanie, ogławianie i nieumiejętne przycinanie drzew to niezbyt dobre zjawisko. A właściwie to złe. Nie masz miejsca, to nie sadź.
Ale możliwe, że te brzozy, które Pani widziała, to brzoza brodawkowata 'Youngii' szczepiona na pniu. Ona jest taka niska.
Pozdrawiam serdecznie,
Mikołaj T.
PS: czy posadziła już pani brzozy? Jak duże już są?
41 year-old Research Assistant II Allene O'Hannigan, hailing from Rimouski enjoys watching movies like Stargate and Cycling. Took a trip to Pearling and drives a Neon. pomocne wskazowki
OdpowiedzUsuńdobry adwokat podzial majatku rzeszow
OdpowiedzUsuń