Minął czas Bożego Narodzenia.
Wracamy do rzeczywistości – chowamy dekoracje świąteczne i rozbieramy choinki.
Myślami uciekamy już do wiosny i zapewne niejeden z nas zaplanował na tę porę
wysadzenie swojej choinki z doniczki do ogrodu. Czy to dobry pomysł? Co należy
wziąć pod uwagę decydując się na taki krok i jak prawidłowo zaplanować miejsce
dla naszego świątecznego drzewka? O tym opowiem Wam w dzisiejszym poście!
Wielu z nas kupuje na święta żywą
choinkę. Do wyboru mamy formę ciętą lub drzewko w pojemniku. Niestety często
zdarza się, że te ostatnie są przed świętami wykopywane z gruntu i wkładane do
doniczek. Drzewko, które nie było hodowane od początku w pojemniku ma nikłą
szansę przeżycia, z uwagi na silne uszkodzenia korzeni podczas masowych
wykopów. Jeśli jednak kupowaliśmy choinkę ze sprawdzonych źródeł, możemy na
wiosnę ubogacić nasze ogrodowe kompozycje o nowy egzemplarz. Wszystko zależy od
gatunku, jakim dysponujemy oraz wielkości naszego ogrodu.
Plantacje choinkowe oferują nam
kilkanaście gatunków i odmian drzewek świątecznych. Wszystkie należą do rodzaju
jodła (Abies) oraz świerk (Picea), rzadziej do rodzaju sosna (Pinus).
Zdecydowanie najpopularniejszym
gatunkiem świątecznej choinki jest świerk
pospolity (Picea abies). Jest on
łatwiejszy w uprawie w porównaniu z innymi iglakami, dzięki czemu jego cena
jest znacznie niższa. Jeżeli na ostatnie święta kupiliśmy świerk w doniczce i
zamierzamy na wiosnę wkopać go do ogrodu, musimy uzmysłowić sobie jak duże będą
jego docelowe wymiary. Poniżej przedstawiłam jaką wysokość osiąga świerk w
stosunku do jego wieku.
Jak widzicie: docelowe rozmiary
świerków są bardzo duże. Wkopując kilkuletnie drzewko do ogródka musimy być
świadomi, że za 20 lat jego wysokość osiągnie około 15m. Podobną szybkość
wzrostu wykazuje świerk kłujący
potocznie nazywany srebrnym, który również jest popularnym gatunkiem
choinkowym. Dlatego musimy dobrze
zastanowić się czy w naszym ogrodzie mamy na tyle dużo miejsca, aby drzewo
mogło się prawidłowo rozwijać, czy nie zabierze ono dostępu do światła innym
roślinom, ani też czy nie zasłoni okien w domu. Jeśli jesteśmy szczęśliwymi
posiadaczami większych ogrodów i decydujemy się na posadzenie świerka musimy
pamiętać o jego wymaganiach w stosunku do podłoża. Świerki preferują gleby
świeże, gliniasto-piaszczyste. Lubią chłodne i niezbyt suche stanowiska. Dobrze
znoszą cięcie, dlatego z powodzeniem możemy stosować je na zimozielone żywopłoty
(miejsca słoneczne i regularne cięcie).
Drugim z najpopularniejszych rodzajów drzewek
świątecznych jest jodła. Dawniej to ona – nie świerk – była typową choinką.
Jodły posiadają błyszczące, aromatyczne igły, które po zasuszeniu opadają znacznie
później niż u świerków. Najczęściej w przedświątecznej sprzedaży znajdziemy jodłę kaukaską. Podobnie jak świerk, w
wieku 30 lat osiąga wysokość ponad 12m, dlatego też dokładne zbadanie czy nasz
ogród jest w stanie przyjąć tak dużego gościa jest niezbędne. Do małych ogrodów
nada się zdecydowanie bardziej jodła
koreańska, która osiąga 4-6m. Jest ona znacznie mniej rozpowszechnionym
gatunkiem choinki, pojawia się jednak w bardziej wyspecjalizowanych punktach
sprzedaży. Jodły są gatunkami bardziej wymagającymi od świerków – większość z
nich pochodzi z rejonów górskich, dlatego też potrzebują dużej wilgotności
powietrza i wilgotnych, świeżych gleb. Jodły nie znoszą suszy ani upałów.
Najlepiej czują się w miejscach osłoniętych, zacisznych, w obecności innych
drzew i zbiorników wodnych (korzystny mikroklimat). Są one wrażliwe na mrozy, w
szczególności na wiosenne przymrozki, które mogą zniszczyć młode pędy.
Pamiętajmy zatem, aby nie dać się
zwieść obecnie małym rozmiarom naszej choinki. Często popełniamy błąd i sadzimy
świąteczne iglaki blisko wejść, okien i na małych przestrzeniach, gdyż ulegamy
urokowi jej kształtnego, zwartego pokroju. Musimy być świadomi, że już po 10-15
latach od posadzenia nieco ponad metrowej choinki, przewyższy ona
dwukondygnacyjny dom. Późniejsze uzyskanie pozwolenia na usunięcie takiego
drzewka (a w zasadzie już wielkiego drzewska ;-)) jest żmudnym i kosztownym
procesem. Jeśli żal Wam wyrzucić swojej choinki a Wasz ogród nie spełnia
wymogów, by ją posadzić, możecie poszukać wśród rodziny i znajomych osób, które
posiadają duże działki lub zaproponować oddanie w dobre ręce na forach
ogrodniczych :-)
Powodzenia i rozwagi z choinkami!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz